Dorabianie na taxi: jak zacząć zarabiać na taxi prawdziwe pieniądze?
- Damian Brzeski
- 4 lut 2023
- 18 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 2 paź
Kusi Cię wolność za kółkiem, ale boisz się zderzenia z brutalną matematyką? Ten poradnik bez ściemy pokaże, kiedy dorabianie na taxi naprawdę się opłaca (etat, student <26, duże miasto), ile realnie zostaje po prowizjach i paliwie oraz jak wejść w zawód bez zakładania firmy (partner flotowy, umowa zlecenie, eKasa).
Dowiesz się też, co wybrać: aplikacje czy korporacja, własne auto czy wynajem – i jak polować na kursy premium (lotniska, hotele, trasy między miastami, „taxi-zwiedzanie”). Chcesz konkretów i zero złudzeń? Czytaj dalej.
Czy dorabianie na taxi się opłaca?
To pytanie słyszę na okrągło od każdego "świeżaka", który myśli o wejściu do tego fachu. Zanim rzucisz wszystko i skoczysz za kółko, posłuchaj starego wyjadacza. Pracuję w tej branży już ładnych parę lat i powiem Ci jedno: to zawód o dwóch twarzach.
Z jednej strony kusi, że jesteś panem swojego czasu, że nikt nad Tobą nie stoi. Z drugiej – czeka Cię zderzenie z brutalną matematyką, toną papierów i logistyką, która potrafi dać w kość.
Musisz zrozumieć ten dualizm, żebyś za parę miesięcy nie obudził się z ręką w nocniku, zastanawiając się, gdzie podziały się te legendarne zarobki.
Zalety: elastyczny grafik i szybki start
Bądźmy szczerzy, to właśnie ta wolność nas tu przyciąga. Sam sobie jesteś szefem – i to nie jest pusty slogan.
Chcesz jeździć tylko w weekendowe noce? Proszę bardzo. Musisz urwać się po południu, żeby odebrać dzieciaka ze szkoły? Nie ma problemu. Taka elastyczność to skarb, zwłaszcza jeśli dorabiasz do etatu, studiujesz albo po prostu cenisz sobie niezależność.
Do tego dochodzi coś, co zwłaszcza dzisiaj, w erze aplikacji, jest na wagę złota: niski próg wejścia. Jeśli dogadasz się z partnerem flotowym, to on bierze na klatę całą tę biurokratyczną mordęgę z licencjami i ZUS-ami.
Ty masz się skupić na jeżdżeniu i zarabianiu. Proste. No i ludzie... Codziennie poznajesz kogoś nowego, słyszysz dziesiątki historii. Jeśli lubisz kontakt z człowiekiem, to potrafi dać więcej satysfakcji niż same pieniądze.
Wady: koszty, prowizje i formalności
A teraz zimny prysznic. Zapomnij o kwotach brutto, które w aplikacji wyglądają tak pięknie. To, co widzisz, a to, co finalnie ląduje w Twojej kieszeni, to dwie różne bajki.
Marże w tej branży bywają cienkie jak papier, a z kursu za stówkę do Twojej ręki może trafić... 30-40 zł. Gdzie reszta? Uwierz mi, lista jest długa:
Prowizja dla aplikacji: Uber czy Bolt bez żenady skasują Cię na 25% od wartości netto kursu. To ich haracz za dostęp do zleceń.
Podatki: VAT i dochodowy. Skarbówka o swoje zawsze się upomni.
Koszty stałe: ZUS, paliwo, które pożera lwią część zarobków, cholernie drogie ubezpieczenie OC Taxi, a jak wynajmujesz auto, to co tydzień płacisz czynsz.
I tak ta cała reklamowana elastyczność szybko zamienia się w konieczność. Żeby wyjść na swoje, wielu z nas musi tłuc kilometry po 12 godzin dziennie. To już nie jest wybór, to przymus. Dorzuć do tego bolący kręgosłup i zarwane nocki, kiedy Twoi znajomi imprezują, a będziesz miał pełen obraz.
Kiedy warto rozważyć dorabianie jako kierowca taxi?
Słuchaj, powiem Ci wprost, kiedy ta robota ma największy sens. Są trzy takie scenariusze:
Masz etat i opłacony ZUS. Wtedy dorabianie na taksówce to czysty zysk, bo odpada Ci największy stały koszt – składki społeczne. Płacisz tylko zdrowotną i reszta jest Twoja.
Jesteś studentem poniżej 26 lat. Nie płacisz podatku dochodowego. Każda złotówka zarobiona na czysto smakuje o wiele lepiej. To idealna opcja na dorobienie do budżetu.
Mieszkasz w wielkim mieście. Warszawa, Kraków, Trójmiasto – tu jest ruch, tu są klienci. W mniejszych miejscowościach możesz więcej stać niż jeździć, a to prosta droga do frustracji i pustego portfela.
Czy lepiej pracować na aplikacji czy związać się z tradycyjną korporacją taxi?
To stary dylemat, przed którym staje każdy z nas. Apka czy korpo? Każda droga ma swoje plusy i minusy.
Aplikacje (Uber, Bolt, Free Now) to opcja dla tych, co chcą zacząć "na już", bez wielkich inwestycji. Smartfon to całe Twoje biuro. Ale jesteś niewolnikiem algorytmu. Zero własnych klientów, zero kursów "z łapy", a do tego wysoka prowizja od każdego zlecenia.
Tradycyjne korporacje dają Ci więcej swobody. Możesz mieć swoich stałych klientów, brać kursy z postoju, budować własną markę. Ale to wymaga inwestycji na start – taksometr, kasa fiskalna to kilka tysięcy. No i co miesiąc płacisz korporacji abonament, niezależnie od tego, czy jeździsz, czy chorujesz.
Poniższa tabela zbiera to do kupy.
Formy dorabiania jako kierowca taxi
Dobra, zdecydowałeś się. Teraz musisz wybrać, jak chcesz działać. Czy idziesz na całość, czy tylko skubiesz po godzinach?
Praca dorywcza a pełnoetatowa – elastyczność i możliwości
Liczby nie kłamią, więc spójrzmy prawdzie w oczy (dane z początku 2025, ale dają obraz sytuacji, kwoty oczywiście brutto):
Pełen etat (40-50 godzin/tydzień): W dużym mieście wykręcisz 10 000 - 12 000 zł przychodu. Widziałem chłopaków, co po 170 godzinach mieli na liczniku prawie 10 tysięcy. Ale to jest ciężka orka.
Dorywczo (ok. 20 godzin/tydzień): Jeżdżąc wieczorami i w weekendy, można spokojnie dorobić 4 000 - 5 000 zł. To realna kasa za pracę na "pół gwizdka".
Tylko weekendy: Jeśli skupisz się na piątkowych i sobotnich nocach, kiedy miasto żyje, jesteś w stanie wyciągnąć 2 000 - 3 000 zł. Dla studenta idealne.
Współpraca z partnerem flotowym bez własnej działalności
Dla większości początkujących to jedyna słuszna droga. Myśl o partnerze jak o starszym, bardziej doświadczonym kumplu, który bierze na siebie całą papierologię.
On ma licencję, on ogarnia ZUS i podatki, a Ty po prostu jeździsz. Jasne, bierze za to swoją działkę, ale na start to bezcenna pomoc, która pozwala Ci ruszyć z kopyta bez siwych włosów od biegania po urzędach.
Umowa zlecenie jako alternatywa dla działalności gospodarczej
To właśnie ten papier legalizuje Twoją współpracę z partnerem. Umowa zlecenie to furtka, dzięki której nie musisz zakładać własnej firmy. Partner jest Twoim zleceniodawcą i to on odprowadza za Ciebie składki. To kluczowy element całego tego systemu, który obniża próg wejścia do absolutnego minimum.
Wymagania formalne do pracy jako kierowca taxi
Skończyły się czasy Dzikiego Zachodu. Dziś, żeby zostać taksówkarzem, musisz przejść przez prawdziwy tor przeszkód. Słynne "Lex Uber" zrównało wszystkich – czy jeździsz starym mercem w korporacji, czy nową hybrydą na apce, wymagania masz te same.
Licencja taxi i wypis z licencji – jak je uzyskać
Bez tego ani rusz. Licencja jest na firmę (Twoją lub partnera). Składasz wniosek w urzędzie miasta, dołączasz całą teczkę papierów (niekaralność, badania lekarskie, psychotesty itd.) i czekasz. Jak firma dostanie licencję, to na każde auto trzeba wyrobić wypis z licencji. To taki dowód osobisty Twojej taksówki.
Badania lekarskie, psychologiczne i zaświadczenie o niekaralności
Musisz udowodnić, że jesteś zdrowy na ciele i umyśle, żeby wozić ludzi. Czekają Cię obowiązkowe badania lekarskie i psychotesty (koszt ok. 350 zł). Do tego musisz mieć czystą kartotekę, czyli świeżutkie zaświadczenie o niekaralności. Bez tego nie masz co marzyć o licencji.
Samochód przystosowany do taxi i obowiązkowy przegląd techniczny
Twoje auto musi przejść specjalny przegląd techniczny z adnotacją "TAXI" w dowodzie. To potwierdzenie, że spełnia wszystkie wymogi. Cała ta procedura jest tak upierdliwa, że sam widzisz, dlaczego większość nowych kierowców woli, żeby ogarnął to za nich partner flotowy.
Praca przez aplikacje przewozowe
Apki to dziś dla wielu z nas chleb powszedni. Musisz je zrozumieć, żeby nie dać się wykiwać i zarobić jak najwięcej.
Jak działa Bolt, Uber i Free Now dla kierowców
Twoja apka to centrum dowodzenia. Widzisz zlecenia, nawigacja prowadzi Cię do klienta, a system rozlicza kursy. Proste. Ale jest jeden haczyk: gwiazdki i oceny. To Twój codzienny egzamin z kultury osobistej i jakości usługi. Zjedziesz z ocenami poniżej pewnego poziomu – wylatujesz. Platformy są w tym bezlitosne.
System prowizyjny, bonusy i questy w aplikacjach
Apki żyją z prowizji. To stały koszt, który musisz wkalkulować w swój biznes. Ale żeby nie było tak smutno, rzucają nam "marchewki" w postaci bonusów.
Mnożniki: Kiedy jest duży popyt (piątek wieczór, leje deszcz), ceny idą w górę. Wtedy zarabiasz najwięcej.
Questy: Apka rzuca Ci wyzwanie: "zrób 40 kursów w weekend, a dostaniesz 200 zł ekstra". To ich sposób, żeby wyciągnąć nas na ulice, kiedy jesteśmy najbardziej potrzebni. Taka trochę gra, w której stawką są realne pieniądze.
Aplikacje kierowcy i narzędzia jak eKasa Bolt
Prawdziwym wybawieniem od biurokracji jest eKasa, czyli wirtualna kasa fiskalna. Koniec z drukowaniem paragonów. Po każdym kursie z apki system automatycznie wysyła e-paragon do klienta i do skarbówki. Ty masz święty spokój. Pamiętaj tylko, że to działa wyłącznie na kursach z aplikacji.
Wybór formy zatrudnienia i rozliczeń
To kluczowa decyzja: idziesz na swoje i bierzesz całe ryzyko (i potencjalnie większą kasę) na siebie, czy wolisz bezpieczną przystań u partnera?
Działalność gospodarcza kierowcy taxi – rejestracja i obowiązki
Własna firma (JDG) to opcja dla odważnych. Masz pełną kontrolę, cały zysk po odliczeniu kosztów jest Twój. Ale to Ty martwisz się o ZUS, księgowość i urzędy. To droga dla tych, co myślą o tym biznesie na poważnie i na lata.
Opodatkowanie: karta podatkowa, zwolnienie z VAT i ulga na start ZUS
Jeśli idziesz na swoje, musisz mądrze wybrać podatki.
Karta podatkowa: Zapomnij. Już niedostępna dla nowych.
Zwolnienie z VAT: Twój najlepszy przyjaciel na starcie. Dopóki nie przekroczysz 200 000 zł przychodu rocznie, nie musisz się nim martwić.
Ulga na start ZUS: Przez pierwsze 6 miesięcy płacisz tylko śmieszną składkę zdrowotną. To ogromna pomoc, która pozwala stanąć na nogi.
Praca na umowie zlecenie przez partnera flotowego
To opcja "na gotowe". Zero stresu z papierami, zero ryzyka. Partner bierze na siebie całą brudną robotę, a Ty co tydzień dostajesz przelew. Idealne na start, na dorabianie, dla studentów. Płacisz za to wygodę częścią swoich zarobków, ale często ten święty spokój jest tego wart.
Koszty i zarobki kierowcy taxi
Uwierz mi, nic tak nie uczy pokory jak pierwsza analiza kosztów w tym zawodzie. Różnica między tym, co "wjechało" w aplikacji, a tym, co zostało w portfelu, bywa szokująca.
Koszty pracy: paliwo, ubezpieczenie, wynajem auta i opłaty
Twoi najwięksi wrogowie to:
Paliwo: Pożera ogromną część przychodów.
Ubezpieczenie: Polisa OC Taxi jest znacznie droższa niż zwykła.
Wynajem auta: Jeśli nie masz swojego, co tydzień oddajesz partnerowi minimum 600 zł.
Eksploatacja: Własne auto to ciągłe wydatki na opony, olej, naprawy.
Prowizje i opłaty: Dla apki, dla partnera... Zawsze ktoś wyciąga rękę po Twoją kasę.
Zarobki kierowcy taxi w zależności od miasta i czasu pracy
Stawki różnią się diametralnie. W Warszawie czy Krakowie zarobisz sensowne pieniądze, w małym mieście możesz ledwo wyjść na zero. Średnio w dużym mieście można wyciągnąć 40-65 zł brutto na godzinę. Ale po odliczeniu wszystkich kosztów, przy pełnym etacie, realnie zostaje Ci w kieszeni 2 000 - 4 000 zł. Bez szału, prawda?
Poniżej masz szacunkowe przychody brutto. Pamiętaj, żeby odjąć od tego jakieś 50-60% na koszty.
Eksportuj do Arkuszy
Jak czas pracy wpływa na dochody i opłacalność
Musisz nauczyć się polować. Nie jeździsz bez celu, tylko atakujesz wtedy, kiedy jest największy ruch. Poranne i popołudniowe szczyty to jedno, ale prawdziwe żniwa to weekendowe noce, zwłaszcza między 23:00 a 3:00. Wtedy włączają się mnożniki i za jeden kurs możesz zarobić tyle, co za trzy w ciągu dnia. Trzeba tylko lubić pracować, kiedy inni śpią lub się bawią.
Wynajem i użytkowanie pojazdu do taxi
To pytanie słyszę non stop: brać auto na siebie czy wynająć? To fundamentalna decyzja.
Lepiej pracować na wynajmowanej czy swojej taksówce?
Własne auto: Maksymalizujesz zysk, ale bierzesz na siebie całe ryzyko. Jak padnie Ci silnik, to płacisz z własnej kieszeni i nie zarabiasz. To opcja dla tych, co mają zaplecze finansowe.
Wynajmowane auto: Płacisz stały, tygodniowy haracz, ale masz święty spokój. Coś się psuje – dzwonisz do partnera i to jego problem. Dla początkującego, który nie chce ryzykować, to często jedyna sensowna opcja.
Wynajem samochodu od partnera flotowego – warunki i koszty
Zazwyczaj procedura jest prosta. Dajesz papiery, płacisz kaucję i dostajesz auto gotowe do walki – oklejone, z licencją, ubezpieczone. Lejesz tylko paliwo i jeździsz. Dobry partner w razie awarii da Ci auto zastępcze.
Wymagane wyposażenie: taksometr, kasa fiskalna lub aplikacja
Zawsze musisz mieć: lampę "TAXI" na dachu i apteczkę.
Jeśli bierzesz kursy z ulicy: musisz mieć taksometr i kasę fiskalną.
Jeśli jeździsz tylko na apce: wystarczy Ci certyfikowana eKasa w telefonie.
Jak zarabiać na Taxi? Porady na start
Pracuję w tym fachu już dobre kilka lat, a jako kierowca zawodowy to już niemal połowę swojego życia. Na moje nieszczęście wchodziłem do zawodu taksówkarza w momencie, gdy ten przechodził i w zasadzie nadal przechodzi bardzo dynamiczne zmiany.
Tak na dobrą sprawę, przez ostatnie kilka lat nastąpiła totalna rewolucja w zarobkowym przewozie osób, w stosunku do tego co widzieliśmy jeszcze kilka lat temu.
Czy to dobrze czy źle? Trudno jednoznacznie ocenić. Jak wszędzie zależy to od osoby którą o to zapytamy. Niemniej dzisiaj jest to rynek klienta.
Chciałbym tutaj opowiedzieć jak wykonywać swoją pracę tak dobrze, by klient chciał do nas wracać.
Mogę tobie powiedzieć tylko jedno, tak jak w motoryzacji kryzys nie dotyka producentów samochodów luksusowych tak samo w taksówkę, klient premium zawsze się znajdzie. A transfery to właśnie usługi dla klienta premium. Pozostali i tak znajda rańszych w uberze czy bolcie.
Taxi z Lotniska - Jak wykonywać transfery lotniskowe?
Klienci lotniskowi to dla każdego taksówkarza zawsze jeden z najbardziej łakomych kąsków. Dzieje się tak z co najmniej kilku przyczyn.
Lotniska w Polsce najczęściej znajdują się w dosyć dużej odległości od centrum, tak więc jak już złapiesz tego klienta, to wiadomo, że przynajmniej zawieziesz go do miasta czy na najbliższy dworzec.
W niektórych miastach, dodatkowo, lotniska znajdują się w drugiej strefie. A wiadomo lepiej zrobić jeden dobry kurs, niż dwa krótkie, dodatkowo z dojazdem pod adres.
Transfery lotniskowe taksówkami mają swoją specyfikę. Tutaj nie wystarczy podjechać pod adres.
Zacznijmy od definicji, co to jest transfer lotniskowy?
Co to transfer lotniskowy? - Jest to usługa transportowa polegająca na przewozie pasażerów między lotniskiem a wybranym miejscem docelowym, takim jak hotel, miejsce zamieszkania lub inny punkt w mieście.
Usługa ta może być realizowana przez różne środki transportu, takie jak taksówki, busy, samochody prywatne czy nawet limuzyny, w zależności od preferencji pasażera i dostępnej oferty.
Transfer lotniskowy może być zorganizowany przez firmy taksówkarskie, agencje turystyczne lub prywatnych przewoźników, a często oferowany jest także jako część pakietu hotelowego. Celem takiej usługi jest zapewnienie wygodnego i bezpośredniego transportu bez potrzeby szukania środków komunikacji na miejscu.
Jak więc powinien wyglądać dobrze wykonany transfer z lotniska?
Powinieneś być w posiadaniu numeru lotu, który pozwoli Ci śledzić na bieżąco czas przylotu konkretnego samolotu.
Ustal wcześniej gdzie spotkasz sie z pasażerem. Gdy masz dobry z nim kontakt, możesz umówić się, że da Ci on znać kiedy wyjdzie, a Ty podjedziesz bezpośrednio pod drzwi.
Turystów oraz kobiety najlepiej odbierać z hali przylotów. Czekaj tam z kartką powitalną. Każdy, kto rzadko bywa na Twoim lotnisku lub posiada sporo bagaży, doceni to, że spotkasz się z nim w hali przylotów.
Pomagaj z bagażem. Jak jest jego dużo, zaproponuj, że przyprowadzisz wózek bagażowy. Nic Cię to nie kosztuje, a często owocuje to napiwkiem.
Jak jest brzydka pogoda, warto zaproponować pasażerowi by poczekał pod dachem, aż Ty podjedziesz. Na pewno to doceni. Warto posiadać w samochodzie jedną albo dwie składane parasolki.
Jedno z najważniejszych: pasażer nie ma prawa dźwigać do Twojego bagażnika swojego bagażu. To Ty jesteś kierowcą i to Ty jesteś odpowiedzialny za bezpieczny załadunek. Brakiem szacunku jest to, gdy kierowca nawet nie raczy wysiąść, by otworzyć klapę bagażnika.
Jeżeli wykonujesz transfer z lotniska stosuj się do tych paru powyższych zasad. Traktuj każdego pasażera jak VIP-a, nie ważne kim on naprawdę jest. Po nie raz nastu godzinach w podróży, z kilkoma przesiadkami, każdy doceni parę gestów.
Zadbaj o to, by twój pasażer od samego początku miał pewność że będzie jechał z profesjonalistą i teraz może się śmiało zrelaksować. Staraj się wyczuć, czy Twój klient ma ochotę pogadać, czy też nie.
Może Ty jesteś wypoczęty, ale Twój klient mógł wstać z łóżka kilkanaście godzin temu, po drugiej stronie Atlantyku i dodatkowo spędzić połowę tego czasu w samolocie.
Nie zawsze pasażer będzie chciał teraz, w tym momencie, wysłuchiwać nawet w Twoim mniemaniu najciekawszych historii.
Taxi z Hotelu - jak być dobrą taksówką hotelową?
Jeżeli ktoś nocuje w Hiltonie, Radissonie czy Sheratonie, to na pewno jest to majętny klient albo klient firmowy.
Hotele niemal zawsze dają dobrych klientów, ponadto dla każdej korporacji są zawsze perłą w koronie. Mieć wyłączność na obsługę najlepszego hotelu w mieście, to największy prestiż.
Ale posiadać umowę czy wyczekać tego hotelowego klienta - to jedno, a zrobić swoją pracę dobrze - to drugie.
Przyjmując zlecenie staraj sie uzyskać nr pokoju lub nazwisko. Ułatwi Ci to pracę i zmniejszy prawdopodobieństwo pomyłki. Pasażerowie wymeldowują się często "falami". Nie trudno zabrać nie swojego pasażera. Poza tym gdy przyjmiesz zlecenie na odbiór o świcie, nieraz będziesz musiał budzić swojego pasażera. Telefon może być wyciszony, a recepcja bez danych Tobie nie pomoże.
Jesteś pod hotelem, to wyjdź z samochodu i daj znać w recepcji, że jesteś gotowy do wykonania przejazdu lub skontaktuj się z pasażerem.
Tak jak przy transferach lotniskowych, traktuj każdego jak VIP-a. Pomagaj z bagażem, prowadź klienta do samochodu, w miarę możliwość podjeżdżaj jak najbliżej wejścia do hotelu.
Transfer z lotniska do hotelu, czy powrotny transport na lotnisko, to bardzo dobre kursy, ale klienci hotelowi często mają też inne potrzeby.
Nie raz trzeba ich zawieźć do dobrej lokalnej restauracji, trzeba doradzić atrakcje turystyczne dostępne w niepogodę, zawieźć do spa czy na tajski masaż. Dobry taksówkarz zawsze z głowy rzuci kilkoma przykładami lokalnych usług dla turystów.
Taxi międzymiastowe - co robić, by pasażerowie wybierali taxi na dalekie dystanse?
Nie wiem jak Ty, ale Ja osobiście zamiast cały dzień kręcić się po mieście, wolę kręcić kilometry na dalekich dystansach. Oczywiście to nie jest codzienność, to już nie te czasy, gdy poza PKS-em były tylko taksówki lub opcja kilkugodzinnego marszu.
Dzisiaj by dojechać gdziekolwiek, oferta transportowa jest bardzo bogata. Taksówkarz konkuruje już nie tylko z autobusem, ale też z Uberem, BlaBlacarem czy FlexiBusem.
Co więc zrobić, by klient chciał zarezerwować transfer u Ciebie, zamiast kupować bilet na autobus? Przede wszystkim trzeba się zastanowić, co sprawia, że międzymiastowy transfer taxi jest lepszy lub bardziej atrakcyjny?
Jak już będziesz wiedzieć jaka jest Twoja przewaga, to postaraj się, by była ona jeszcze bardziej atrakcyjna w oczach klienta.
Nie zliczę ile to już razy z kursu na dworzec główny robił mi się kurs na ponad sto kilometrów.
Jaka jest przewaga taxi w transporcie międzymiastowym?
Taksówka realizuje przewóz osób „door to door”. Nieraz dobrym argumentem jest to, że cena przejazdu bezpośrednio - nawet na dystansie kilkudziesięciu kilometrów - będzie podobna, jak identyczna podróż pociągiem, która wiąże się z dojazdem taxi do dworca i zakupem biletu na pociąg. Po dojechaniu na miejsce, po raz kolejny wiąże się to z zamówieniem taksówki pod adres. Jak widzisz komfort i szybkość takiej podróży jest nieporównywalna.
Bezpośredni kurs taxi, to też brak oczekiwania na dworcu nieraz kilka godzin. To bezpieczeństwo i pewność, że dotrze się na miejsce o czasie.
Pasażer wybierając taksówkę na dalekim dystansie, nie musi dostosowywać się do rozkładu jazdy. Transfer będzie wykonany dokładnie co do minuty, wtedy gdy to on będzie go potrzebował.
Jak widzisz argumentów masz na prawdę sporo, a nieraz można dostosować się do sytuacji i znaleźć jeszcze coś innego.
Warto przede wszystkim rozmawiać z pasażerami, o ile są rozmowni, ale nie prowadzić monologu na temat np. bieżącej polityki, tylko wsłuchiwać się w to, co oni mają do powiedzenia.
Pamiętaj Ty nie chcesz na nich zarobić, Ty chcesz im pomóc i rozwiązać ich problem z dojazdem, tak by ta droga stała się szybsza i przyjemniejsza.
Taxi Zwiedzanie - jak zarabiać na turystach?
Ile to dowcipów i anegdot usłyszałeś już na temat obwożenia pijanych pasażerów po mieście? Istnieje też wiele „urban legend”, o tym jak taksówkarze potrafią z kursu na druga stronę ulicy zrobić godzinny objazd po niekoniecznie najbliższej okolicy.
Mniej więcej takie są pierwsze skojarzenia przeciętnego pasażera, gdy mowa jest o „zwiedzaniu taksówką”.
Tymczasem zwiedzanie, to nie bezmyślne kręcenie się z pasażerem po centrum, tylko po to by taksometr nabił jak najwięcej.
To jest usługa która przyniesie Tobie o wiele lepsze pieniądze, a nieraz zapewni stałego klienta, dzwoniącego do Ciebie co rusz, gdy będzie w Twoim mieście. Jak widać, przy tym wszystkim, nie trzeba klienta oszukiwać, a wystarczy tylko dobrze wykonać swoją pracę .
Ten rodzaj pracy jest dla Ciebie dobry z kilku powodów. Najważniejsze jest to, że jednym kursem nieraz zarobisz całą dniówkę, przy czym nie tracisz czasu ani paliwa na dojazdy do klientów.
Gdy przeliczysz sobie taki kurs na stawkę za kilometr, to nieraz wyjdzie, że przekracza ona nawet ceny maksymalne, obowiązujące w Twoim mieście.
Ok, więc co trzeba robić by zarabiać pieniądze w tak atrakcyjny sposób?
Przede wszystkim wycieczki objazdowe taksówką, to już wyższa szkoła jazdy. Przy transferach klient wsiada, Ty ruszasz i czasem nawet bez słowa dojeżdżacie na miejsce.
W trakcie wycieczek, na kilka godzin stajesz się przewodnikiem. Teraz wcielasz się w role concierge - jesteś ekspertem od imprez i zawsze wiesz, co aktualnie dzieje sie na mieście. Musisz być niczym rezydent w hotelu.
Klient coś potrzebuje, to pierwsza jego myśl: zadzwoń do tego taksówkarza, który nas ostatnio wiózł.
Co potrzeba by stać się taxi - przewodnikiem?
Perfekcyjna znajomość miasta - ale nie na zasadzie 5 najważniejszych atrakcji, które pewnie wszyscy doskonale znają. Musisz znać każdy zaułek i najlepiej jeszcze jakąś ciekawą anegdotę na jego temat. Dobrze znać miejsca, których nie ma w ogólnodostępnych przewodnikach. I co najważniejsze dobra recenzja to taka, którą opowiadasz bo sam tam byłeś.
Znajomość języka obcego - prosta rzecz która nie tylko przy zwiedzaniu się przydaje, ale tutaj musi być na wyższym poziomie. Co z Twojej wiedzy o okolicy, skoro Twój pasażer nie rozumie, co do niego mówisz.
Interesuj sie swoim miastem - czytaj lokalne wiadomości, zapamiętuj powstające inwestycje. Turyści nie chcą słuchać o polityce, wyjechali na urlop po to, by odpocząć od prozy dnia codziennego. Ale na pewno z miłą chęcią dowiedzą się czegoś, co aktualnie dzieje się w mieście, w którym spędzają te parę dni.
Bądź na bieżąco z imprezami i wydarzeniami - nawet imigranci pracujący na aplikacjach taxi, wiedzą jak ważne jest śledzenie imprez. Ty musisz być jeszcze lepszy - znać na pamięć rozkład najbliższych ciekawych wydarzeń, wiedzieć gdzie jaką muzykę grają, gdzie jest jakiś koncert, a gdzie fajna wystawa czasowa.
Na pierwszy rzut oka wydaje się być tego sporo, zwłaszcza gdy pracuje się w większym mieście.
Tak naprawdę - jak w całym życiu - wszystko to kwestia organizacji pracy
Ustal sobie rozkład dnia/tygodnia, tak by znalazł się tam czas na poranną kawę z lokalną gazetą internetową.
Znajdź miejsce, w którym pogrupowane są najważniejsze imprezy i na bieżąco je przeglądaj.
Załóż kalendarz, w którym będziesz notować najważniejsze wydarzenia. Niektóre kalendarze internetowe umożliwiają automatyczne dodawanie świąt z różnych krajów, wydarzeń sportowych. Jest to bardzo przydatne narzędzie.
Samemu zwiedzaj i czytaj przewodniki. Wyrób sobie kilka ciekawych anegdot, które będziesz później sprzedawać swoim pasażerom. Traktuj to jako inwestycję w swój biznes, a uwierz mi, że tym sposobem doskonale połączysz przyjemne z pożytecznym.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ) Zawód kierowcy taksówki bez tajemnic
Jakie są pierwsze kroki, by zostać kierowcą taxi?: Aby zostać kierowcą taxi, musisz najpierw uzyskać niezbędne badania lekarskie i psychologiczne oraz zebrać wymagane dokumenty.
Czy praca kierowcy taxi jest skomplikowana pod względem formalnym?: Na początku praca kierowcy taxi może wydawać się skomplikowana, ale współpraca z partnerem flotowym znacznie upraszcza cały proces.
Jakie są realne zarobki kierowcy taxi?: Średnie zarobki kierowcy taxi po odliczeniu wszystkich kosztów (paliwo, prowizje, ZUS) wynoszą realnie od 3000 do 5000 zł netto przy pracy na pełen etat.
Jak najłatwiej uzyskać licencję taxi?: Najprostszym sposobem, by legalnie jeździć, jest skorzystanie z licencji partnera flotowego – to jego licencja taxi firmy pozwala Ci na świadczenie usług. Nie musisz wtedy samodzielnie starać się, by uzyskać licencję taxi.
Czy każdy kierowca taksówki musi mieć własną licencję?: Nie, kierowca taksówki może jeździć na podstawie wypisu z licencji partnera, ważne jest, by firma, dla której jeździ, posiada licencję taxi.
Co kierowca taxi musi mieć zawsze w samochodzie?: Każdy kierowca taxi musi posiadać w pojeździe wypis z licencji, dowód rejestracyjny z adnotacją "TAXI" oraz apteczkę.
Czy praca dorywcza jako kierowca taxi się opłaca?: Tak, praca dorywcza jako kierowca taxi jest szczególnie opłacalna dla studentów do 26. roku życia oraz osób, które mają już opłacany ZUS z innego tytułu.
Jakie są zarobki kierowców taksówek w weekendy?: W weekendy zarobki kierowców taksówek są zazwyczaj wyższe z powodu większego popytu i dynamicznych mnożników cenowych w aplikacjach.
Jakie warunki trzeba spełnić, by jeździć taksówką?: Aby legalnie jeździć taksówką, musisz mieć minimum 21 lat, prawo jazdy od co najmniej roku i czystą kartotekę potwierdzoną zaświadczeniem o niekaralności.
Na czym polega praca taksówkarza z aplikacją?: Współczesna praca taksówkarza głównie opiera się na przyjmowaniu zleceń przez aplikacje, które nawigują do klienta i automatycznie rozliczają kurs.
Kiedy kierowca jeździ taksówką, kto płaci za paliwo?: Niezależnie od formy współpracy, za paliwo zawsze płaci kierowca – to jego główny koszt operacyjny, gdy kierowca jeździ taksówką.
Do czego służy aplikacja kierowcy?: Aplikacja kierowcy to podstawowe narzędzie pracy, które służy do odbierania zleceń, nawigacji, kontaktu z pasażerem i monitorowania zarobków.
Czy aplikacja kierowcy Bolt jest trudna w obsłudze?: Nie, aplikacja kierowcy Bolt jest bardzo intuicyjna i prosta w obsłudze, nawet dla osób, które dopiero zaczynają.
W jakich godzinach kierowca taxi pracuje najwięcej?: Zazwyczaj kierowca taxi pracuje w godzinach porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego oraz w weekendowe noce.
Czego najczęściej kierowca taxi chce uniknąć?: Każdy kierowca taxi chce unikać pustych przejazdów i długiego czasu oczekiwania na kolejne zlecenie, ponieważ wtedy nie zarabia.
Jak działa platforma Free Now dla kierowców?: Platforma Free Now (pisane również FreeNow) działa na podobnej zasadzie co Uber i Bolt, łącząc kierowców z pasażerami i pobierając prowizję od kursów.
Czy opłaca się być kierowcą Free Now?: Praca jako kierowca Free Now może być opłacalna, zwłaszcza gdy korzysta się z oferowanych przez platformę bonusów i questów.
Na czym polega przewóz osób taksówką?: Legalny przewóz osób taksówką to usługa transportowa wykonywana licencjonowanym pojazdem, spełniającym określone wymogi techniczne.
Czy przewozy taksówką są bezpieczne?: Tak, licencjonowane przewozy taksówką są bezpieczne; każdy kierowca jest zweryfikowany, a pojazdy przechodzą dodatkowe badania techniczne.
Jakie są wymagania, by świadczyć usługi przewozu osób?: Aby świadczyć usługi przewozu osób, potrzebna jest licencja taxi, odpowiednie badania oraz wpis w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.
Jakie cechy musi mieć samochód-taksówka?: Samochód-taksówka musi być zarejestrowany na co najmniej 2 osoby, posiadać lampę "TAXI" na dachu oraz przejść coroczny przegląd techniczny z adnotacją TAXI.
Co dokładnie musi posiadać taksówka?: Zgodnie z przepisami, taksówka musi posiadać m.in. sprawne oświetlenie, apteczkę i koło zapasowe lub zestaw naprawczy.
Jakie są średnie zarobki kierowcy na własnej działalności?: Średnie zarobki kierowcy na JDG są potencjalnie wyższe, ale musi on samodzielnie pokryć wszystkie koszty, w tym ZUS i księgowość.
Do czego potrzebne jest zaświadczenie o niekaralności?: Zaświadczenie o niekaralności jest kluczowym dokumentem wymaganym do wyrobienia licencji i potwierdza tzw. "dobrą reputację" kierowcy.
Czy tradycyjne korporacje taxi wciąż istnieją?: Tak, tradycyjne korporacje taxi wciąż funkcjonują, oferując kierowcom alternatywę dla aplikacji, często z niższymi, stałymi opłatami miesięcznymi.
Z jakich narzędzi kierowcy taxi korzystają najczęściej?: Obecnie kierowcy taxi korzystają głównie z aplikacji przewozowych (Uber, Bolt, Free Now) oraz nawigacji Google Maps lub Waze.
Czy muszę zakładać działalność gospodarczą, by jeździć na taxi?: Nie, nie musisz zakładać własnej działalności gospodarczej; możesz współpracować z partnerem flotowym na podstawie umowy zlecenia.
Czym jest umowa zlecenie w pracy taksówkarza?: Umowa zlecenie to elastyczna forma zatrudnienia, w której partner flotowy staje się Twoim zleceniodawcą i odprowadza za Ciebie podatki oraz składki ZUS.
A więc, do roboty taksówkarzu ;)
Podzieliłem się z Tobą tutaj dosłownie kilkoma poradami, które pomogą Tobie w tym, byś stał się lepszym specjalistą w swojej pracy.
Tak na dobrą sprawę, gdy będziesz się starać wykonywać swoją pracę jak najlepiej, będziesz nastawiony na spełnianie potrzeb klienta, to oni sami nauczą Cię jak należy pracować.
Bądź empatyczny i wsłuchuj się w swoich pasażerów.
Staraj się wykonywać nawet małe gesty, by umilić im podroż, poprzez małe gesty, jak: wyjęcie walizki oraz rozłożenie w niej rączki, darmowa butelka wody w lato, cukierki dla dzieci lub maskotka na drogę.
To niemal nic nie kosztuje, a czasami zaowocuje Tobie mega fajnym napiwkiem.
Pamiętaj Ty służysz klientowi, a nie klient Tobie.
Komentarze